Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szapi
Japończyk
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ale że co? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:14, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Furia napisał: | Wypominaj, wypominaj. Mam dzisiaj słaby dzień, napisałam do mamy, żeby mi kupiła na bazarku "świerzy" chleb. ;) Miała ubaw. |
I tak dobrze, że nie hlep [;
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Idi
Cytatomiotacz
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:18, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też własnie teraz zaczęłam omawiać "Syzyfowe prace" i nawet tego nie czytałam. A generalnie zawsze czytam lektury. No, ale tak wyszło... Z tego, co ludzie mówią, to podobno w książce praktycznie NIC się nie dzieje, głowną jej treścią są bardzo obszerne opisy. Nie wiem, chyba tego nie przeczytam, a może tak trochę. No bo kartkówkę już z tego miałam, a na klasówce jednak prościej. Ale Jezu, to była pierwsza taka kartkówka, jeszcze nigdy nie pisałam z czegoś, czego nie przeczytałam (no "Krzyzaków" nie dokończyłam, "Kamieni na szaniec" z 10 stron mi zostało, ale w każdym przypadku większość miałam przeczytaną), w ogóle poszłam do szkoły bez streszczenia ani nic, wieczorem nie miałam czasu w Internecie znaleźć, to tylko od koleżanki na szybko przeczytałam jakieś tam streszczenie i potem pisałam z tego, co zapamiętałam. Ale nie pamietałam żadnych nazwisk, w ogóle to wyszło jakoś nie po kolei i nie wiem... może 3 będzie? Zobaczymy. W każdym razie... a, nie wiem. Nie mam pomysłu, jak podsumować to, co napisałam ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Niska
|
Wysłany: Wto 20:29, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
"Syzyfowe" są o rusyfikacji. I cała książka byłaby znośna, gdyby nie koszmarny wątek miłosny. Główny bohater to pierdoła!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Furia
Trzecia ręka
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z uOsiedla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:37, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
U Żeromskiego to norma, że główny bohater jest denerwujący.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magdolińska
Parszywy Promenad
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:00, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Denerwujący to mało powiedziane. On jest rozmamlany i rozmydlony. Wszyscy ci bohaterowie są jak wyprani w wybielaczu. Za to opisani są z niesamowitą dokładnością. Cierpię, jak to czytam, opisy toleruję tylko u Austen.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KtośKogoZnasz
Prawie jak Us6
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Urodzona w Pułtusku, Wychowana w Warszawie. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:08, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
KtośKogoZnasz napisał: | Ja nawet talentu do gadania nie mam. :D I do pisania też nie mam. I do rysowania, śpiewania i...czytania też nie mam. Wiem! Mam talent do siedzenia na kompie i pisania o niczym!
Hm...Uwaga!
A [link widoczny dla zalogowanych] lubisz? XD |
To teraz już jest! xD Dziwne...Myślałam, że wsadziłam tam link...Hm...
Edit:
O nie! Nienawidzę opisów, mimo, że dużo dają! Jak ja ich nienawidzę! >_<
Zawsze, gdy jest opis to zazwyczaj przy pojawieniu się nowej postaci (albo coś). I wtedy zapominam o wszystkim co się wcześniej wydarzyło, bo staram skupić się i wyobrazić sobie opisywany/ą (przedmiot, krajobraz) postać. :|
Jeśli chodzi o moje opowiadania + opisy, lepiej nie pytać...
A propos: Lubicie pisać opowiadania?
Ostatnio zmieniony przez KtośKogoZnasz dnia Śro 20:13, 30 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szapi
Japończyk
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ale że co? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:12, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
KtośKogoZnasz napisał: | A [link widoczny dla zalogowanych] lubisz? XD |
To teraz już jest! xD Dziwne...Myślałam, że wsadziłam tam link...Hm...
No...ten..e...a co u Was? :D'[/quote]
Ja odpowiem, chociaż mnie nie pytałaś, że chyba raczej nie lubię. W ogóle jak to się dzieje, że tylko w japonii każda... hm... każda odmiana miłości ma nie tylko swoją prywatną nazwę, ale też mnóstwo opowiadań o tej tematyce i tak dalej? Znaczy ja wiem, że są tez nie mangowe książki erotyczne i tak dalej, ale dlaczego w mandzie jest to takie popularne?
Btw nie rób offtopu bo cię zjedzą na śniadanie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
KtośKogoZnasz
Prawie jak Us6
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Urodzona w Pułtusku, Wychowana w Warszawie. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:20, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Szapi napisał: | Ja odpowiem, chociaż mnie nie pytałaś, że chyba raczej nie lubię. W ogóle jak to się dzieje, że tylko w japonii każda... hm... każda odmiana miłości ma nie tylko swoją prywatną nazwę, ale też mnóstwo opowiadań o tej tematyce i tak dalej? Znaczy ja wiem, że są tez nie mangowe książki erotyczne i tak dalej, ale dlaczego w mandzie jest to takie popularne?
Btw nie rób offtopu bo cię zjedzą na śniadanie! |
A to był offtop? To sory...
A np. u nas to się nazywa homoseksualizm. No i masz już szczególną nazwę! xD Chociaż racja co do Japonii. Tam to mają ich mnóstwo!
Czemu? Nie wiem, ale wiem, że w 10% nie zrozumiałam twojej wypowiedzi! (Wiele spraw na głowie...)
A Pani M. też nie lubi? xD
Edit: I jeszcze nie zdążyłam wcześniejszego postu naprawić, a ty już odpowiadasz! Jaka ty szybka, kobieto! xD
Edit2: Po przemyśleniu chyba znam odpowiedź! :D Wszyscy to mówią, że w Japonii podobno dużo homoseksualizmu jest... I homoseksualistów, ale to są tylko plotki, więc ten...nie bijcie! :D'
Ostatnio zmieniony przez KtośKogoZnasz dnia Śro 20:26, 30 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Magdolińska
Parszywy Promenad
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:42, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jakoś chyba nie przepadam. ;]
Ja jak piszę opowiadania, to staram się zmusić samą siebie do piania opisów i różnych tego typu pierdół. Mam ten problem, że ja mam postać w głowie i mi się wydaję, że wszyscy do tych moich myśli mają wgląd, więc po co opisywać. Jakiś taki mój prywatny idiotyzm. A do pisania szczególnego talentu to ja nie mam, lubię coś tam sobie postukać. Chociaż zakwalifikowanie mnie do aŁtoreczek nieco ugodziło w moją próżnośc literacką. ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
KtośKogoZnasz
Prawie jak Us6
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Urodzona w Pułtusku, Wychowana w Warszawie. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:49, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nigdy nie dokończyłam swojego opowiadania. xD
I najlepsze to są takie z życia wzięte! Łatwiej pisać! Po prostu np. pierwszy dzień szkoły <- realny Świat.
pierwszy dzień szkoły i spotkanie niesamowitego ucznia <- TWÓJ Świat.
Co nie? Tak urozmaicasz po prostu.
Wysłałam ci na priv. wiadomość by tu spamu nie robić, jak co.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|