Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raven
Mafija
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:19, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
1. Za każdym razem, gdy widzę piłkarza bez koszulki drę się jak opętana. Nawet na widok okłaczonego mięśnia piwnego Piotra Reissa.
2. Jeżeli przejadę po jakiejś powierzchni paznokciami, muszę ją pogładzić.
3. Dopiero mając 16 lat zaczęłam się kochać w gwiazdach.
4. Nie umiem prosić o pomoc. Taka perspektywa kończy się atakiem szału lub płaczu.
5. Zawsze i wszędzie przychodzę przed czasem, no, chyba że nie zależy to ode mnie (patrz: korki lub inne cuda).
Całkiem normalne te dziwności...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
andzia96r
Tanie Bravo
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:17, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
1. Jestem sweet ( ale każdy to już chyba zauważył ).
2. Boję się ciemności.
3. Obgryzam paznokcie.
4. Boję się pająków.
5. Zdarza się że zakochuje się w gwiazdach i żałuje, że nie mogę ich spotkać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nizilka
Komciopożeracz
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Otchłani Piekieł
|
Wysłany: Pią 19:09, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
1.Boję się samotności. I pracy klasowej z matematyki.
2.W życiu ukończyłam tylko jedną grę.
3.Wszędzie jestem za wcześnie(witaj w klubie Raven).
4.Uwielbiam muzykę Piotra Rubika.
5.Mam zamiar zostać archeologiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek
Ravenclaffczyk
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Annuminas Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:29, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
1.Panicznie boję się energii rozszczepionego atomu.
2.Uwielbiam zapach topionego lutowia(SnPb,SnCu,SnAg w drucie) i świeżo wypieczonej pasty lutowniczej
3.Zawsze na lekcje perkusji przybywam jakieś 20 minut przed czasem
4.Lubię Fizykę, Matematykę i Chemię
5.Od dziecka moją ulubioną zabawką jest komputer(mam zdjęcie z klawiaturą, miałem wtedy jakiś roczek może dwa)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Rzyć Hermiony
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:21, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Czy takie dziwne jest to, co napiszę, to nie powiedziałabym...
1. Nigdy nie oglądam, nie czytam tego samego. Nie lubię powtarzać raz przeżytych wrażeń. No, chyba, ze jestem do tego zmuszona, ale i tak nie czytam/oglądam całości.
2. Gdy jestem wściekła, gdy intensywnie myślę, gdy po prostu mi się nudzi - bazgrolę. Najczęściej kwiatki składające się z samych kółek i elips, albo inne figury (tak powstał mój komiks xd O Nas - Nasze prace).
3. Gdy kłamię osobie prosto w oczy nie mogę powstrzymać uśmiechu. A żeby to...
4. Jestem przewrażliwiona (przez byłego nauczyciela od polskiego) gdy ktoś mówi/pisze "tu pisze", zamiast "tu jest napisane". W tamtym roku polonistka powiedziała źle 2 razy. To aż o 2 razy za dużo! Więcej jej się nie zdarzyło, pamiętałabym ;]
5. Codziennie, przez jakiś czas, mam uchylone okno i wietrzę pokój. Niezależnie od pory roku.
Ostatnio zmieniony przez Joanna dnia Pon 12:21, 03 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Ptaszniczka
Anioł Struś
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Górna półka działu "Koszmary".
|
Wysłany: Wto 16:03, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Joanna napisał: | 4. Jestem przewrażliwiona (przez byłego nauczyciela od polskiego) gdy ktoś mówi/pisze "tu pisze", zamiast "tu jest napisane". W tamtym roku polonistka powiedziała źle 2 razy. To aż o 2 razy za dużo! Więcej jej się nie zdarzyło, pamiętałabym |
Zawsze poprawiam tego, kto źle to powie. ZAWSZE.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Averia
Tanie Bravo
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:45, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | 4. Jestem przewrażliwiona (przez byłego nauczyciela od polskiego) gdy ktoś mówi/pisze "tu pisze", zamiast "tu jest napisane". W tamtym roku polonistka powiedziała źle 2 razy. To aż o 2 razy za dużo! Więcej jej się nie zdarzyło, pamiętałabym ;] |
U mnie jest dokładnie tak samo. Przez polonistkę- wychowawczynię z klasy IV-VI. Chyba każdy z nas machinalnie poprawia "tu pisze" na "tu jest napisane". A klasa nie liczyła samych orłów z polskiego ^^.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raven
Mafija
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:10, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Moja polonistka ma zwyczaj mówić np. "To SE przeczytajcie". Ponieważ jestem introwertykiem i emo, nie mam odwagi zwrócić jej uwagi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mia
Porn
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Odwyk dla uzależnionych od internetu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:48, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja generalnie nie poprawiam, kiedy ktoś mówi "tu pisze" - i tak mój wysiłek nie odniesie skutku. Bardziej czujna i zła jestem, jeśli chodzi o ortografię. Moja koleżanka z ławki wysyła mi liścik: "Z kond wiesz?".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idi
Cytatomiotacz
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:19, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tak samo. Ortografię poprawiam, ostatnio też mam manię przenoszenia wyrazów i to złe przenoszenie ostatnio przeszkadzało mi w nauce geografii. To znaczy, teoretycznie nie złe, ale kto pisze na przykład pa-stwisk? Tak było w książce. Poza tym wciaż poprawiam brata, żeby nie mówił "poszłem", bo dostaję od tego szału, zawsze zauważam błedy w zastosowaniu imiesłowów (mając 5 lat, i tak dalej) za to "tu pisze" jakoś nieszczególnie. Tak samo, jak męskie końcówki, w przypadku dziewczyn - poszliśmy, zrobiliśmy, itp. Co prawda w jakiejś pracy bym tak nie napisała, ale powiedzieć czasem się zdarzy.
Oprócz, tego, że my tu robimy offotp^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erbse
Przyjaciel Kingusi
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:59, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
1. Maniakalnie hoduję kaktusy. Mam ich dwanaście, ale w dalszym ciągu uważam, że to zbyt mało. Rozmawiam z nimi i strasznie cierpię, gdy któryś z nich padnie, jestem w stanie wręcz nosić po nim kilkudniową żałobę. Ogólnie mam też lekkiego świra na punkcie innych roślin zielonych.
2. Prowadzę regularną i autentyczną wojnę z kotem mojej siostry. Nadal szala nie przechyla się na żadną stronę.
3. Jestem chorobliwie zazdrosna i zaborcza, dlatego obawiam się, czy ktoś będzie mógł ze mną dłużej wytrzymać.
4. Mam manię na punkcie Tymbarków. Początkowo, gdy zamieszkałam przy sklepie, wypijałam średnio co najmniej jeden dziennie, dopóki nie zauważyłam, że rujnuje mnie to finansowo.
5. Mam manię na punkcie matematyki. Gdy widzę jakiekolwiek liczby, wykresy, etc., wpadam w radosny stan, nawet, jeśli są objęte programem klas starszych i kompletnie nic z nich nie rozumiem, bo nie były u nas jeszcze omawiane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek
Ravenclaffczyk
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Annuminas Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:00, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Maniakalnie hodujesz kaktusy, to nie widziałaś zbiorów naszej babci, jest ich tam niepoliczalna ilość, z czego większość kwitnie regularnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ELenka
Łup Grzebać
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Rivendell
|
Wysłany: Śro 21:40, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
1. Nie kocham się w gwiazdach(wyjątek: Al Pacino. Miłość platoniczna na wieki od czasu Ojca Chrzestnego). Kocham się w postaciach filmowych, książkowych, etc. Co dziwne, oprócz Batmana i Spidermana są to zwykle postaci negatywne. Bądź "niegrzeczni" chłopcy.(Bohun z "Ogniem i mieczem", Gaston z "Pięknej i Bestii", Jocker z Batmana, itd.)...
2. Co do fobii-przeraża mnie industralizacja:zwłaszcza junkersy. No na widok junkersów to wpadam w panikę totalną. Tak samo jak duże rury, wielki "budowlane" samochody i takie tam. Wielkie pojemniki czy układy kanalizacyjne. To jest tragedia.
3. Z dziwactw-uwielbiam, ubóstwiam przesuwać materiały między palcami. Jak widzę gdzieś fałdkę materiału MUSZĘ się nią pobawić.
4. Czytam bądź oglądam ulubione filmy czy książki po wielkoroć.
5. I wreszcie, ostatnie, ale najważniejsze. Kocham elfy, wierzę w elfy, przebieram się za elfy i tak biegam po lasach, jestem elfem. ALE mówimy tu tylko i wyłącznie o elfach ze świata J.R.R. Tolkiena.
6.Na książki potrafię wydać ostatnie pieniądze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skrzydlata
Creazy Nastolatka
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dawno, dawno temu, za siedmioma blokami i siedmioma ulicami pewego miasta mieszkała sobie... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:38, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem typowym, książkowym emo. A jako że jestem emo - Idę się utopić w księgarni i pociąć książkami/mangami , a potem, z fanatycznymi wypiekami na twarzy taszczyć cztery tomiska/mangi do kasy. Raczej nie jest to dla mnie dziwactwem. Nie lubię spać przy zapalonym świetle. Wnerwia mnie, chyba, że to łagodne światło świecy.
Ostatnio zmieniony przez Skrzydlata dnia Czw 1:38, 27 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna Kijana
Japończyk
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:38, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ELenko, także elfy ubóstwiam. Kocham je rysować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szapi
Japończyk
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ale że co? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:50, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
1. bardziej denerwują mnie "zajebiste laski" które robię sobie milion zdjęć w nowej bluzce "Pidżamy Porno" niż jedenastolatki, które piszą "zakohałam sie w koledze niestety jestem dla niego załadna".
2. nie jest mi dobrze z tym, że jestem nieograniczona... (wiem, że to chyba nie ma sensu).
3. bywa, że siedzę i się zastanawiam i nawet nie wiem nad czym się zastanawiam.
4. jestem "zuaaa" i mam "ciemne, egoistyczne serduszko" (tak uważa mój ksiądz od religii w szkole -.-).
5. chciałabym spróbować trawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mia
Porn
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Odwyk dla uzależnionych od internetu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:19, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A ja dopiszę dziwactwo numer 7!
7. Skubanie skórek przy paznokciach u rąk to moje uzależnienie. Potrafię siedzieć i nie robić nic więcej chyba z godzinę. W każdym miejscu, aż do krwi. To masochistyczne? Nie potrafię przestać, mimo ciągłych krzyków mamy, że dostanę zakażenia albo złapię HIV.
Z tego co wiem, Ir też ma taki nawyk. ;)
(8. Kiedyś w ten sam sposób, tylko, rzecz jasna, nie do krwi, skubałam końcówki włosów)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raven
Mafija
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:51, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mam to samo.
6. Kiedyś drapałam się w głowę. I raz wydrapałam kanion do krwi.
7. Zdzieram żywcem naskórek z warg. Już mam blizny i regularne krwawienie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ingrid
Straszny Forum
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z mrocznych zakątków Opolszczyzny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:53, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zdzieram żywcem naskórek z warg. Już mam blizny i regularne krwawienie. |
Mam tak samo. Blizn jeszcze nie widać, ale małe ranki już się pojawiły. Dlatego moimi wrogami są cytryny, ogórki w occie i tego typu rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Falka
Psychopatyczna Mangusta
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z czeluści Tartaru Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:37, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się, ilu ludzi na tym forum nie ma zapędów masochistycznych?
11. W stresujących momentach obgryzam skórki przy paznokciach (ukłony w stronę poprzedniczek).
12. Jeżeli nie bawię się ołówkami, to wplątuję go sobie we włosy, sama nie wiem po co.
13. Patrz punkt nr 7 w poście Raven. Tyle, że nie posiadam blizn, zazwyczaj wychodzi mi to na zdrowie - zwykle mam spierzchnięte usta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ingrid
Straszny Forum
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z mrocznych zakątków Opolszczyzny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:30, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Gdy oglądam telewizję, czy po prostu siedzę bezczynnie, zaczynam nakręcać włosy na palec - ogólnie bawić się nimi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rinnel
Straszny Forum
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:02, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
1. Jestem przewrażliwiona na punkcie moich książek. Kiedy nie są ułożone na półce seriami, wpadam w panikę i potrafię wstać z łóżka o trzeciej w nocy, żeby je poprawić.
2. Poza tym jestem od nich bezwarunkowo uzależniona. Muszę codziennie coś przeczytać, bo inaczej mam nerwicę.
3.Utożsamiam się z bohaterami książek. Jeśli bohater cierpi - to ja też. Jeśli bohater się uśmiecha - to ja też. Najbardziej się utożsamiam z bohaterami "Zmierzchu" autorstwa Stephanie Meyer. Zna ktoś?
4. Nienawidzę zimy, ale uwielbiam grudzień.
5. Obgryzam paznokcie, tłumacząc się, że same się łamią.
6.Nigdy nie przeczytałam żadnej sprezentowanej książki. Żeby móc się nią cieszyć w pełni, kupuję ją i wybieram sama.
7. Uwielbiam zapach benzyny, naczyń ze zmywarki i proszku do prania, którego używa moja mama (do dzisiaj nie wiem jak on się nazywa).
8. Mój pokój zawsze pachnie wanilią i cynamonem, wymiennie z pomarańczą i goździkiem.
Ostatnio zmieniony przez Rinnel dnia Wto 23:16, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ptaszniczka
Anioł Struś
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Górna półka działu "Koszmary".
|
Wysłany: Śro 17:42, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
11. Wy obgryzacie paznokcie, wargi i naskórki - ja obgryzam sobie wewnętrzną stronę policzków. Mam w ustach góry i doliny, wiecznie czuję krew.
12. Do niedawna bałam się używać zapałek. Teraz kładę sobie na talerzyku cztery pachnące podgrzewacze, zapalam je i zaciągam się ich zapachem. Wypalają się - biorę następne. I tak w kółko.
13. Wiecznie czytam w wannie. Na szczęście nie jestem Averią i książki mi nie wpadają do wody.
14. Panikuję na samą myśl o jeździe na rolkach bądź łyżwach. Kiedy tylko zostaję zmuszona do ich włożenia, serce wali mi jak młotem.
15. Nie umiem przepraszać. Nie pomoże mi nawet przepraszanie w innym języku bądź na piśmie. Kiedy ktos coś do mnie ma, czekam, aż złość mu przejdzie; chyba jeszcze nigdy nikogo nie przeprosiłam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rinnel
Straszny Forum
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:58, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mhroczny Mómin napisał: | 11. Wy obgryzacie paznokcie, wargi i naskórki - ja obgryzam sobie wewnętrzną stronę policzków. Mam w ustach góry i doliny, wiecznie czuję krew.
13. Wiecznie czytam w wannie. Na szczęście nie jestem Averią i książki mi nie wpadają do wody.
14. Panikuję na samą myśl o jeździe na rolkach bądź łyżwach. Kiedy tylko zostaję zmuszona do ich włożenia, serce wali mi jak młotem.
15. Nie umiem przepraszać. Nie pomoże mi nawet przepraszanie w innym języku bądź na piśmie. Kiedy ktos coś do mnie ma, czekam, aż złość mu przejdzie; chyba jeszcze nigdy nikogo nie przeprosiłam. |
Ja mam tak samo! Oprócz tych łyżew, bo nikt mi nie każe ich zakładać. Ja jestem tak niezdarna, że dopiero w wieku 7 lat nauczyłam się jeździć na rowerze na dwóch kołach, a do łyżew, rolek itp.-nawet się nie zbliżam.
Dodam jeszcze, że:
9. Prawie nigdy nie jem nic w jadalni. Zawsze zanoszę jedzenie do swojego pokoju, a potem zapominam wynosić talerze. Mama mi zawsze robi za to awantury.
10. Strasznie przejmuję się cudzą opinią i nigdy nie potrafię zignorować głupiego gadania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raven
Mafija
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:28, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Rinnel napisał: | Ja jestem tak niezdarna, że dopiero w wieku 7 lat nauczyłam się jeździć na rowerze na dwóch kołach |
Pobiję cię - ja w wakacje, gdy miałam 9 lat - na komunię dostałam pierwszy rower.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idi
Cytatomiotacz
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:56, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
O, ja chyba jeszcze później.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rinnel
Straszny Forum
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:52, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Serio? Dzięki za pocieszenie. Myślałam, że to ja jestem największa niezdara tego świata, ale widać nie. Mój kolega twierdzi, że on się nauczył jeździć na dwóch kołach w wieku trzech lat. Nie wiem czy to prawda... A, Móminie drogi, co to są te podgrzewacze?
Ostatnio zmieniony przez Rinnel dnia Czw 19:54, 01 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Raven
Mafija
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:45, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To takie małe, okrągłe świeczki, które umieszcza się na szkielecie, na który z kolei kładzie się półmisek z gorącą potrawą - innymi słowy te małe, okrągłe świeczki. O to chodziło?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Venes
Naczelna maruda
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolf Pack Island
|
Wysłany: Sob 12:43, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Śmiejcie się, śmiejcie, ale ja na rowerze nauczyłam się jeździć dopiero przy okazji egzaminu na kartę rowerową - miałam więc 11 lat. Do dziś niezbyt pewnie się na nim czuję.
I też jestem uzależniona od podgrzewaczy, kadzidełek i pachnących olejków. I od roku pachnię swój pokój na tatarakowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ingrid
Straszny Forum
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z mrocznych zakątków Opolszczyzny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:10, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Raven_KKS napisał: | To takie małe, okrągłe świeczki, które umieszcza się na szkielecie, na który z kolei kładzie się półmisek z gorącą potrawą - innymi słowy te małe, okrągłe świeczki. O to chodziło? |
Czyli, jak to mawiają, 'tea lighty'. :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|