Offtop (nie)kontrolowany

kura z biura

Annunaki, z tego co pamiętam, to była nazwa najwyższych bóstw w mitologii sumeryjskiej.

Rinnel

Furio, nie wiem za dużo o tym wszystkim. To moja mama się tym interesuje. Ja - nie powiem, ciekawią mnie istoty pozaziemskie, ale nie przykładam do nich jakiejś specjalnej wagi. Kuro, owszem, ale moja mama interesuje się tym bardzo szeroko i coraz to odkrywa nowe znaczenia tych bóstw dla ludzkości.

Gumi

Rinnel, z tym co mówisz, przypominanasz mi Lunę Lovegood (mam nadzieję, że nie obrazisz się za to porównanie).Jednak mi wydaje się, że to nieprawda. Jeżeli istnieją światy, dla których ludzie są tak rozwinięci jak ameby, to dlaczego ich nie znamy. Wiem, wiem krążą plotki, że U.S.A army ma dostęp do danych i gada z kosmitami na temat nowej broni. Ale wybacz, to nie jest nawet prawdopodobne.

Rinnel

Nie obrażę się za Lunę. Ja piszę tylko to co wiem. Może i nie jest to prawdopodobne. A ja w kilku miejscach pewnie źle się wyraziłam. Jednak nie potrafię stwierdzić, w których. A o tych światach nie wiemy, pewnie dlatego, że nie chcą, żebyśmy wiedzieli. Ciekawe, czy lód na Plutonie wie, że na Ziemi żyją ludzie.

Ir

Kiedyś interesowałam się niewyjaśnionymi zdarzeniami, UFO, kryptozoologią i tym podobnymi. Do dziś lubię sobie czasami o tym poczytać. Ale, szczerze, nie bardzo w to wierzę.

Kazuś

A ja akurat częściowo w kryptozoologię wierzę. Jest tak dużo nieodkrytych gatunków, że trudno stwierdzić jakie cuda żyją sobie w dżunglach.
A wiecie, że istnieją przesłanki, że dinozaury żyły w tym samym czasie co ludzie?
Istnieje list żołnierzy Rzymskich do ówczesnego cesarza, w którym opisane jest spotkanie z bestią. Bestia jest opisana tak dokładnie, że naukowcy chyba nawet stwierdzili jaki to był gatunek dinozaura. Oprócz tego czytałam, że dawno temu (100? 200 lat?) rolnik wykopał w swoim ogródku figurki, które przedstawiają ludzi i dinozaury (scenki rodzajowe typu jeżdżenie na dinozaurach...). Prawdopodobnie figurki zostały wyprodukowane w czasach prehistorycznych. Dinozaury zostały bardzo dokładnie przedstawione. Za tym, że nie jest to mistyfikacja przemawia fakt, że niektóre gatunki dinozaurów, które są przedstawione na figurkach były wtedy jeszcze naukowcom nieznane - ich szkielety znaleziono później.

Ir

Też coś o tych dinozaurach słyszałam i mnie to zaciekawiło. Może stąd właśnie wzięły się historie o smokach?

Rinnel

Możliwe, ale raczej nie. Pierwsze smoki były chyba w Chinach, a tam wzięły się od gigantycznych węży.

ELenka

"rolnik wykopał w swoim ogródku figurki, które przedstawiają ludzi i dinozaury (scenki rodzajowe typu jeżdżenie na dinozaurach...)."
To ciekawe, ale musiałby nieźle głęboko kopać, żeby się dokopać do czegoś takiego... A wszystkie dowody można sfałszować... Listy legionistów też... Wiecie, może jakiś większe bestyje kiedyś były wtedy kiedy ludzie, ale nawet dzisiaj są takie bestie-np. krokodyle, warany i takie tam...
Poza tym twierdzenie, że ludzie jeździli na dinozaurach(które w większości były kilkadziesiąt razy większe od ludzi...a jaszczur to nie koń...) zalatuje mi Maciejem Giretychem, który widział smoka Wawelskiego:) Dla mnie to po prostu bujda, ale mogę się oczywiście mylić...
Natomiast kosmici stwarzający ludzi do wydobywania złota... Przepraszam, ale prędzej uwierzę w tego dinozaurojeźdzca niż w taką... bajkę? To już baśń zwana "bibliją"(z całym szacunkiem, ale to dla mnie takie same mity jak greckie czy nordyckie) jest o wiele bardziej prawdopodobna.

Kazuś

Furia

Wszystko jest kwestią dowodów. Bardzo proszę o jakieś dowody na obcowanie dinozaurów z ludźmi bądź kosmicznych górników, wtedy będziemy mogli to skomentować. A o dinozaurach i tym podobnych pewnie dużo dowiemy się od Kru.
Nie jestem zwolenniczką teorii spiskowych.

Kazuś

Furio może nie spiskowych, ale błędy wiemy, ze bywały spore. Ludzie przez wieki wierzyli, że ziemia jest płaska, prawda?
Po prostu wychodzę z założenia, że nic nie jest pewne, a większość współczesnych teorii ma spore dziury. Szczerze mówiąc chciałabym zobaczyć zamieszanie gdyby obalono którąś z tych najważniejszych, dlatego ten cały "zderzacz" zrobił mi ogromną przykrość psując się już na początku. Wyobrażasz sobie ten cudowny burdel w świecie nauki, gdyby okazało się, że we wszystkim się mylimy?

Lia

Fakt. Biorąc pod uwagę nasze dawne pomyłki, nawet obecność Anunakich wydaje się być możliwa.

Jednak, tak jak pisała Furia, wszystko jest kwestią dowodów. Bez odpowiednich nie jesteśmy w stanie niczego stwierdzić.

Furia

Kazuś

Ja się nie upieram przy dinozaurach. Ja po prostu wierzę, że nasza nauka kiedyś upadnie z wielkim hukiem i będzie przy tym całkiem sporo zabawy. Naprawdę nie upieram się żeby to były dinozaury. Obalenie teorii Darwina też by mnie satysfakcjonowało. Odkrycie, że świat jednak z pierwiastków się nie składa, albo tylko poniekąd. Obalenie teorii korpuskularno-falowej. Wyjaśnienie wielu zagadek, które pozostają niewyjaśnione, albo ich jedyne rozwiązanie kłóci się z obecną nauką.

Lia

Oj, upadnie - i to pewnie jeszcze za naszego życia.

Kazuś

Znalazłam artykuł, którego szukałam. Ha! Moim zdaniem raczej ciekawy. I jeśli podane fakty są prawdziwe, to w grę wchodzą tylko trzy podane pod artykułem możliwości.

Furia

Przepraszam, ale tego się nie da czytać. Co to ma być? "Kosta Ryka"? "Wedle słów Biblii, Bóg stworzył Adama i Ewę kilka tysięcy lat temu przez jakieś fundamentalne interpretacje." Przepraszam bardzo, za mało merytoryczny komentarz, ale kto to pisał? AŁtorka?

Kazuś

Z tego, co się orientuję jest to trochę nieporadne tłumaczenie z angielskiego. Stąd cuda gramatyczne.

Ptaszniczka

Rinnel

A ja słyszałam, że nie po JP II, tylko, że wtedy kiedy będzie, to będzie koniec świata.

Obiektywna

A ja słyszałam, że wraz z 44 prezydentem Stanów Zjednoczonych, Obamą ma przyjść koniec świata.

ELenka

"odkopują tajemnicze kule z metalu. Ich pochodzenie jest nieznane, kule te mierzą mniej więcej cal średnicy i mają wyryte trzy równoległe linie biegnące dookoła kuli."
Cóż, sama jakiś czas temu zrobiłam takie kule. Z opiłków magnezu, pod wpływem wysokiej temperatury się były zrobiły. W okolicy jądra ziemi, w czasie ruchów górotwórczych były takie temperatury, że mogły się dziesiątki takich kul porobić... Wyżłobienia? Kto to wie, kropla drąży skałę.

"wspomniana spiralna bruzda, wydaje się być jednym z małych hieroglifów, które opowiadają niesamowitą historię o statkach kosmicznych z jakiegoś odległego świata, które rozbiły się lub wylądowały w górach. Statki miały być pilotowane przez ludzi, którzy nazywali się Dropa, których to szczątki znaleziono w jaskini razem z kamieniami. "
A kto odczytał te hieroglify, że wie, że o tym opowiadają?

"Prześwietlenie mechanizmu promieniami rentgenowskimi ujawniło, że odnaleziono tylko część całości, zawierającej wyrafinowany system przekładni."

"Nadal jednak nie wiadomo, kto i po co go skonstruował ponad 2 tysiące lat temu oraz dlaczego ta technologia została zapomniana. "

"Eksperci, po zbadaniu tej baterii, doszli do wniosku, że by wytwarzała ona prąd, wystarczyło napełnić ją kwasem, albo zasadowym płynem. Uważa się, że starożytne baterie mogły być używane do galwanizowania złota. Jeśli tak, to dlaczego zapomniano o tym odkryciu... i dlaczego bateria została zapomniana przez 1.800 lat?
"
Otóż banalnie. Bo nie była potrzebna. Bo nikt nie wiedział, do czego może być potrzebna. A dlaczego ludzie zapomnieli jak się robi trepanację czaszki? Za faraonów umieliśmy, a ponowie dopiero w okolicach 19/20 wieku ludzie zaczęli robić to jeszcze raz. Mechanizm silnika parowego też został kilka razy wcześniej skonstruowany, ale dopiero w czasie rewolucji przemysłowej znalazł zastosowanie.

"8. Artefakt Coso "
"4. Kamienie z Ica "
Teorie spiskowe.

"10. Olbrzymie kamienne kule z Kosta Ryki "
A wielkoludy na Wyspach Wielkanocnych? jakieś wierzenia kazały ludziom to zrobić, to zrobili. W końcu konkwistadorzy mieli wyjątkowo ułatwione zadanie, bo indianie wzięli ich za bogów. Tutaj też coś, gdzieś, kiedyś, coś się komuś przyśniło i są efekty...

"a) Inteligentny człowiek wykształcił się o wiele wcześniej, niż sądziliśmy "
Zaginione ogniwo? A człowiek-hobbit? Historia rodzaju ludzkiego nie jest do końca jeszcze ustalona.

"b) Inne inteligentne cywilizacje istniały na Ziemi, dużo wcześniej przed naszą zarejestrowaną historią "
Nom... Elfy na ten przykład(mitologia Tolkiena). Tytani(Grecy). Adam i Ewa(chrześcijaństwo).

"c) Nasze metody datowania są zupełnie bezużyteczne, i kamień, węgiel i skamieniałości powstają szybciej niż nam się wydaje..."
Jako chemika(przyszłego :P) nie przemawia do mnie opcja pt. metody datowania są bezużyteczne. Metoda datowania na podstawie okresu półtrwania jest np bardzo sensowna, wielce prawdopodobna i potwierdzona.

Ja za to słyszałam, że po JP II ma być czarnoskóry papież, a po nim koniec świata.
Nie, po Janie Pawle II miało być dwóch papieży i koniec świata. Bo są tylko dwa miejsca na portrety papieży jeszcze. Bo się skończyła ściana, ale kto na to zwraca uwagę... Takie banalne wyjaśnienie...

A zresztą co do przepowiedni.
Po Janie Pawle miał być Murzyn, a po nim bardzo krótko kolejny papież i koniec świata. Według Nostradamusa. Wybrali papę Benedykta. Od razu wszyscy to inaczej zinterpretowali-jednym z dwóch papieży ma być Murzyn, a jeden krótko, ergo papa Benedykt będzie krótko. A jak pożyje długo, to usłyszymy, że nie papież miał być Murzynem, tylko tym z przepowiedni jest Obama...

Na każdy argument jest kontrargument, każdą przepowiednię można interpretować dowolnie, jak się wie, co się zdarzyło. Każdy horoskop dopasujesz do aktualnego życia, każdy sen zinterpretowany z sennikiem... A jak się coś już nie da dopasować w żaden sposób... No cóż, to jest ten procent błędu, który każdy wizjoner popełnia;]

----
EDIT: Post Obiektywnej:a nie mówiłam?:D

Raven

Koniec świata to będzie, gdy zdecyduję się iść na Wojskową Akademię Techniczną. Ja zawsze coś partaczę. A jak jeszcze przybędę w moim szaliku na Łazienkowską...

Agata

Na temat tego arykułu- Neil Postman w "Technopolu" (genialna książka swoją drogą) stwierdził, że można powiedzieć największą bzdurę, ale jeśli poprze się ją słowami "naukowcy udowodnili" lub "badania wykazują" to ludzie i tak w to uwierzą.
Jak dla mnie ten arykuł to jakaś szalona wizja psychopaty, którzy bierze za dużo LSD. Nie wierze w ani jedno słowo, które jest tam napisane ( takie pseudoarcheologiczne wywody może wymyślić każdy).

Kazuś

Kruczycha

Wszelką organikę czyli: szczątki roślin i zwierząt, pyłki, wytwory ludzkie typu płótna bawełniane datuje się metodą węgla C14. Wynik, który otrzymujemy to zakres wieku, który prawdopodobnie ma dany obiekt. Im młodszy obiekt tym bardziej precyzyjnie można określić jego wiek. Oczywiście są różne czynniki, które mogą powodować zafałszowanie wyniku, są nimi np. zanieczyszczenie próbki czy jej nieodpowiednie przechowywanie. Poza tym można wykorzystać też inne metody do datowania choćby Ar-Ar, K-Ar czy U-Th. Każda z nich wykorzystywana jest do datowania innych próbek. Naukowcy nadal pracują nad udoskonaleniem metod badawczych.

Jeżeli chodzi o różne skamieniałości, one takę pozwalają podać zakres wiekowy danej formacji skalnej czy też konkretnej skały. Są jednak tzw. skamieniałości przewodnie, które charakterystyczne są dla ściśle określonego czasu w dziejach ziemi i ich odnalezienie pozwala z większa dokładnością wyznaczyć wiek.

Jedna prośba do wszystkich szukających informacji na tematy naukowe w internecie. Wszelkie hobbystyczne portale mogą pisać różne bzdury, często nie poparte żadnymi badaniami. Zwroty "Badania dowodzą" czy też "naukowcy udowodnili" mają przekonać o prawdziwości informacji. Często jest tak, że ktoś coś przeczytał, potem zamieścił na swoje stronie czy też Wikipedii (która jest najmniej wiarygodnym źródłem informacji), nie do końca rozumiejąc intencje autora/autorów badań i wyciągając błędne wnioski. Jeśli ktoś chce rzetelnych informacji, niech zajrzy do takich pism jak "Science" czy "Nature" lub innych naukowych czasopism na dany temat.

Kazuś

Kru, akurat o datowaniu kiedyś pisał mój znajomy, który nie wierzy w nic, zanim nie zobaczy bardzo przekonywających dowodów. Poszukam tego i podam źródła z jakich on korzystał.

Kruczycha

OK, Kazus. Czekam na info :) Wiem jedno, im głębiej w las tym ciemniej. Część badań prowadzonych obecnie w różnych placówkach naukowych daje wyniki, których sensowna interpretacja może być możliwa dopiero gdy nauka bardziej się rozwinie i będzie mieć do dyspozycji nowe, doskonalsze środki badawcze. Tak więc w nauce sporo jest gdybania, przypuszczania, prawdopodobieństw.

	Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Offtopic	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 101, 102, 103 Następny
Strona 32 z 103