Offtop (nie)kontrolowany

Mia

Czy ja wiem? Mnie też trochę Aurelia denerowała. Ale mnie denerwuje większość dziecięcych książkowych postaci. Ania Shirley była według mnie istną Mary Sue, a Pollyanna zaaltruistyczną męczennicą. ^^

Catherine

A ja nie czytam takich książek, o!

Mia

Nawet Ani z Zielonego Wzgórza? Toż to była lektura, o ile mi wiadomo.

Catherine

Niestety Anię przeczytałam... Nie podobała mi się.

Gumi

Mnie Ania nie denerwowała. No może trochę pierwszy tom, ale każda następna część była już coraz dojrzalsza.

Catherine

Ja tam wolę przeczytać coś w stylu "Dżumy" niż "Ani z Zielonego Wzgórza".

Czarna Kijana

"Anię z Zielonego Wzgórza" wspominam całkiem miło.

Mia

Ależ mi też się podobała. ^^ To, że nie lubię głównej bohaterki nie oznacza, że nie przypadła mi do gustu książka.

Mimo, że od pierwszego tomu wiedziałam, że będzie z Gilbertem. ;)

EDIT: Z racji tego, że to offtop, postanowiłam wkleić opowiadanie mojej koleżanki. Pisownia oryginalna. Sama namówiłam tę dziewczynę, bo kiedyś miałam manię na pisanie krótkich scenek. Nie miałam serca powiedzieć co naprawdę o jej tworze myślę.

Gdy pewnego dnia o romantycznej godzinie wschodu słońca ruda dziewczyna włączyła swój komunikator internetowy dostrzegła że jej ukochany jest dostępny. Zastanawiała się w jaki sposób zacząć romantyczna rozmowę aż w pewnym momencie zauważyła od niego wiadomość która brzmiała mniej więcej dlaczego ona tak wcześnie korzysta z Internetu . Odpowiedziała ze nie może spać z powodu wycieczki i w romantyczny sposób pożegnała się i zakończyła rozmowę.

Ta ruda to moja koleżanka, ten chłopak to jej obiekt uczuć.

Czarna Kijana

"Eeee?" to jedyny komentarz, na jaki mnie stać w tej chwili.

Kazuś

Cholernie romantyczne. Szczególnie to bycie niewyspanym.

Mia

Tak, ale to i tak nie jest najgorszy z jej tworów. Ten poniżej to dopiero perełka. Ona naprawdę mogłaby konkurować z aŁtoreczkami. Piszę to tutaj, bo ona i tak nigdy nie weszłaby ani na antsweet, ani na żadne inne forum.
Bo e-nastolatki.pl rules, no nie?

TRZEJ MUSZKIETEROWIE

Jak tytuł wskazuje muszkieterów było trzech, w skład tej drużyny rywalizującej przeciwko siebie wchodzili : rudowłosa dziewczyna o imieniu Gabriella,chłopak o imieniu Piotr i.. no wlaśnie jego komputer.Dziewczyna uważała że trzy osoby bo tak nazywala rowniez komputer to zdecydowanie zadużo.Postanowiła z nich wszystkich wykluczyc komputer.Uwazala ze on nigdy przy pomocy komputera nie osmieli sie jej powiedziec co o niej mysli.Plan miala gotowy np. postanowila powiedziec mu czy mogli by sie spotkac chociaz raz w tygodziu w rzeczywistosci a nie tylko kontaktowac sie przez internet.Długo wachała sie zanim zadała mu to pytanie , skonsultopwala sie ze swoja najlepsza przyjaciólka az pewnego dnia osmielila sie. Zadala mu pytanie.Chłopak nie wiedział na początku , co odpowiedziec,lecz po chwili odpowiedzial. Odpowiedz była tak jakiej dziewczyna oczekiwała.Na początku spotykali sie co tydzień,póżniej coraz czesciej az spotykali sie każdego dnia .Nie mogli bez siebie zyc.Plan rudowłosej sie powiódł , komputer od teraz służył im tylko do tego my umówic sie gdzie sie spotkaja.

Imiona zostały zmienione. Tak swoją drogą, ja też coś napisałam. I chociaż nieskromnie powiem, że lepsze jest od tego powyżej, to i tak nie jestem do końca zadowolona. Próbowałam napisać prześmiewczy drabbel, ale moje poczucie humoru jest chyba zbyt specyficzne i najprawdopodobniej nikogo nie ubawiło.

Idi

Nikt nie zgadł, kto powiedział to, co mam w podpisie. Trolla! Książka oczywiście Język Trolli.

Mio, Twoja koleżanka pisze genialnie! xD A woją drogą, zauważyłam, że pozbyłaś się tych numerów z nicku.

Falka

Mio, czytałam ostatnio na Mirriel, że drabble nie muszą być śmieszne albo zaskakujące, mogą być to zwykłe scenki.
http://mirriel.ota.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=7505

Mia

Hmm, nie czytałam. Ale podpis mi się podoba, Idi. ^^ Wiem, że pisze genialnie. Rozważam nawet zrobienie swojej własnej minianalizy tego fragmentu.

Hmm... No owszem, Falka, ale moim zdaniem taka zwykła scenka wiele nie wnosi.

Furia

Uwaga miłośnicy South Parku!
Na oficjalnej stronie serialu ( [link widoczny dla zalogowanych] ) można już zobaczyć nowy odcinek pod tytułem The China Probrem. Niestety, chyba zbyt wielu ludzi naraz chciało śledzić poczynania chłopców i jak na razie odcinków nie da się odtworzyć. Udało mi się zobaczyć około 30% odcinka i mogę zdradzić, że akcja toczy się wokół strachu Erica przed Chińczykami oraz wokół traumy jaka pozostała w chłopcach po zobaczeniu filmu o przygodach pewnego archeologa.

Kazuś

Muszę się pochwalić dwoma rzeczami. Wyszukiwarka onetowa wskazuje nasz blog, gdy ktoś wpisze "sny erotyczne". Znalazłam taką informację, gdy wpisałam nasz adres w google. I przy tej samej okazji znalazłam świetny blog do zanalizowania, krótki acz genialny. Jak się Venes uda ściągnąć to dzisiaj pewnie zanalizujemy.

kura z biura

Furia, oglądałam... Sama teraz będę mieć traumę!

Furia

Masz rację Kuro! Chciałoby się powiedzieć: O maj gad! Te sceny, są jak dla mnie, zbyt ostre.

Gumi

Zabiję Bila Kauliza. Już, teraz, w tej chwili <wyjmuje>. Powód? Otóż znalazłam na YouTube nagranie na którym jest teledysk Tokio Hotel. Nie mogłam na początku poznać tej piosenki, ale potem okazało się, że jest to Instant Karma Johna Lenona. TH przerobił ją na super kinderrock. Nie jestem jakąś szczególną fanką beatelsów, ale to co Bill zrobił z tą piosenką można porównać tylko do jednego - do nagrania utworu Pavarottiego przez Feel. I jeszcze te komentarze fanek np. Bill kooocham cięęę albo wszystko co śpiewasz jest sexyyy, mrauu. Czy oni wogóle zrozumieli sens tej piosenki?

Czarna Kijana

Pewnie mnie zmieszacie z błotem, ale mnie się nawet ta przeróbka podoba, mimo to wolę oryginał. A zrobili ją tylko na potrzeby jakiegoś konkursu, nie był to ich pomysł.
Co do komentarzy, zgadzam się- są beznadziejne, aż przykro czytać.

Ktosza

A ja jestem fanką Beatlesów i muzyki Lennona. Teraz jak zobaczę Tokio Hotel, z pewnością nie ma już dla nich litości...

kura z biura

Aaaaa!!!! Ale dziś wQrwa złapałam! Dajcie mi jakiegoś różowiutkiego, śliczniutkiego blogaska, żebym go rozszarpała na strzępy i zanurzyła pysk w jego krwi!!!

Raven

Może nie jest różowe. Trafiłam na historię związaną z Harrym Potterem i dwiema Mary Sue. Prosiła mnie o krytykę - zrobiłam to. A potem mnie zbluzgała.
Dla niej komplikacją jest to, kto z kim chodzi.
Nie ekstramalne, ale momentami nużące.
[link widoczny dla zalogowanych]

Czarna Kijana

Opowiedz nam, Kuro, co tak konkretnie Cię zdenerwowało, gdyż jestem nieco zdezorientowana.

kura z biura

Konkretnie to sprawy zawodowe + teść.
Sprawy zawodowe: dwóch głupków popisało się brakiem wyobraźni, w szczegóły wchodzić nie będę. Teść natomiast narąbał się jak meserszmit, a w tym stanie robi się z niego kawał tak upierdliwego dziada, że coś strasznego.
Co za szczęście, że już jestem we własnym, spokojnym domku!

Czarna Kijana

Jeśli chodzi o teścia, to znam ten ból, bo podobnie zachowuje się mój wujek. I żeby to było tylko raz...

Kazuś

Chcę koleżance na urodziny zrobić prezent ze zdjęcia wywołanego w sporym formacie i wsadzonego w ramkę, ale jest jeden problem. Nie mogę wybrać zdjęcia. Pomożecie mi? Mam zamiar wywołać trzy zdjęcia. Potem zobaczę co dalej.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Furia

Głosuję na zdjęcie numer 1, 2 i 3.

Raven

Ja jestem za 5,6,7.

Ptaszniczka

3, 5 i 7, proszę ja Was.

	Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Offtopic	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 101, 102, 103 Następny
Strona 16 z 103