Offtop (nie)kontrolowany

Falka

Prawie, jak urodziny. Albo jakieś inne święto.

Venes

Dzisiaj jest Wielki Strajk Nauczycieli. Wczoraj był Dzień Matki. A przedwczoraj była niedziela. Mało to okazji?

Falka

To sporo, ale nie wszyscy nauczyciele strajkują, a szkoda. Nie musiałabym siedzieć na informatyce.

Krzysiek

Szczęściara ja tak bardzo tęskinie za informatyką

Falka

Ja jej wprost nienawidzę i z chęcią się zamienię.

Krzysiek

No co z informatyki miałem 6 bez zbędnego wysiłku a w przyszłym roku będe już od razu miał 6 , ponieważ w tym roku byłem na olimpiadzie inf

Trishia

Ja mam tak dennego nauczyciela od infy... W piątej klasie uczył na całe trzy lekcje jak sie pisze ą,ę,ź,ć Wszystkiego i tak nauczyłam się sama. On nas nawet nie chce strony www nauczyć robić. Musiałam się sama nauczyć. Zrobiłam i mam 6 na koniec roku. Zresztą... u mnie w klasie dziewczyny się śmiały, że komputer wyłączyły.

Falka

Ja mam mało rozgarniętą nauczycielkę. Może wiedzę jakąś posiada, ale w żadem sposób nie umie nam jej przekazać.

Ptaszniczka

Moja za to jest tak genialna z tego przedmiotu, że nawet nauczyciel muzyki lepiej sie zna na komputerach niż ona. Ostatnio razem z moją koleżanką panikowały, że monitor nie działa, a nawet jej przez myśl nie przeszło, że mój kolega go dla sportu odłączył.

Falka

Borze Liściasty! To takie "idijotki techniczne" jeszcze żyją?

Ptaszniczka

Oczywiście, że żyją! Większość dziewczyn z mojej klasy potrafi jedynie włączyć gadu-gadu lub inny komunikator i wchodzić na fotoblogi i blogi w internecie, ewentualnie na jakąś stronę z gierkami.

Falka

Istne zacofanie! Nie mówię, że ja jestem wybitnym informatykiem, ale to już lekka przesada.

Ptaszniczka

Ja rozumiem, że moja babcia nie potrafi nawet włączyć komputera, ale to przecież kobieta po sześćdziesiątce, ma prawo. No ale ja przepraszam bardzo, podczas gdy ja i moi koledzy mozemy spokojnie zdefragmentować dysk, kiedy wspomni się o tym niektórym osobom, patrzą na Ciebie średnio inteligentnym wzrokiem i już wiadomo, że nie mają pojęcia, o czym mówisz!

Hagath

Defragmentacja to trudne słowo, więc nic dziwnego.
Ja się załamałam, gdy przytargałam kiedyś laptopa na uczelnię by użyć w jakiejś prezentacji, odpaliłam i usłyszałam pytanie:
- Co to za dziwny Windows?

Na ekranie jebitnymi (za przeproszeniem) literami było napisane UBUNTU. Ok, rozumiem, że ta nazwa jeszcze niewiele mówi. Ale moje wyjaśnienie, że to Linux, zupełnie nic nie dało. Grupa dwudziestoparolatków przy tamtej okazji pierwszy raz w życiu usłyszała, że Microsoft nie jest jedynym producentem systemów operacyjnych. Nie wiem jak Was, ale mnie o tym poinformowano na lekcjach informatyki w szkole podstawowej.

Falka

*patrzy się tępym wzrokiem, niemogąc uwierzyć w to co przeczytała*
Ja Cię pierwszy raz!

Krzysiek

Ja nie wiem jak można nie wiedzieć o linuxach, unixach, open office i innym oprogramowaniu open source. Ja czasami mam manię na temat open source instaluje wtedy linuxa i próbuje go rozgryźć, bo go prawienie znam :(

Hagath

Zacznij od Ubuntu. System bardzo intuicyjny w obsłudze, ma wiele prostych, wręcz łopatologicznych rozwiązań rodem z Windowsa (co ułatwia oswojenie się z nim), ale też oswaja z linuxową logiką.

Krzysiek

Wiem zacząłem od Ubuntu linuź 6.10 ale się na niego zdenerwowałem, ponieważ internet nie chciał mi działać :(

Hagath

U mnie Ubunciak strasznie się nie lubi z Iplusem i by użyć bezprzewodowego neta, muszę się rebootować do Windowsa. Tak to już jest, gdy coś jest za bardzo "open" - grzebie w tym, kto chce i mogą wychodzić niespodzianki. Ale jak znajdziesz chwilę czasu, to spróbuj z najnowszą wersją (wyszła parę dni temu). Może uporano się już z paroma ważniejszymi błędami. W sumie, to właśnie przypomniałam sobie, że po update'cie jeszcze nie testowałam Iplusa. A nuż, widelec...

ELenka

Linux? O fuuu....Cały pierwszy semestr mnie tym męczyli, i nawet mam zainstalowane na moim laptopiku. Ale jakoś nie umiemy się dogadać;]

Krzysiek

Właśnie z Linuxem ciężko sie dogadać, chciaż się da, ale jednak wymaga to wysiłku.

Idi

Przepraszam, bo niecierpliwię się, więc muszę spytać, muszę...

Kiedy notka?

Kazuś

Tesska śliczny kolor włosów. Farbowane, prawda?

tesska

Dzięki ^^

A farbowane? Ano niestety. Sto procent natury made by palette (czy jakiej to tam firmy było...).
No cóż - włosy nie chciały same z siebie spełnić marzenia, to trzeba im było nieco dopomóc... (;

Kazuś

Czyli mamy podobne marzenia. Tylko ja niestety po kilku miesiącach bycia rudą musiałam zrezygnować. Z dwóch względów:
- moje ciemne włosy źle znoszą często farbowanie połączone z tlenieniem
- 60 - 70 zł miesięcznie za farbowanie odrostów to jak dla mnie sporo.
A zapytam jeszcze jaki miałaś kolor wyjściowy?

tesska

Ciemny blond.
[link widoczny dla zalogowanych] <= na tym zdjęciu wyszły najbardziej naturalnie.

Kazuś

No to masz komfort w farbowaniu. Moje nie dość że ciemne, to jeszcze bardzo źle łapią farby. A jak już złapią to kolor schodzi po kilku myciach.

tesska

Komfort faktycznie jest (; Ale po dwóch myciach zszedł mi kolor, który miał trzymać się trzydzieści...
Obecnie farba jest trwała i mam spokój aż do odrostów.

Kazuś

Że tak powiem nie bądź taka pewna. Rudy też potrafi do dziwnego blondu wyblaknąć. Ba, nawet brązowy potrafi! (Moje końcówki, które jeszcze pamiętają farbowanie na rudo zostały już kilkukrotnie pofarbowane na brąz, ale mimo tego są blond. Uparte bestie.)

tesska

Oj, wiem, że nie będzie taki jaskrawy aż do końca, ale jak na razie się trzyma coś koło dwóch tygodni i wyblakł niewiele, a że planuję i tak dalsze farbowania, to w pełni mnie to zadowala po tych ekspresowych spłukiwaniach (;

	Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Offtopic	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 101, 102, 103 Następny
Strona 9 z 103