Offtop (nie)kontrolowany

Furia

Świetni Ci to wyszło! Też często przerabiam rożne rzeczy, ale nie mam maszyny więc wyobraź sobie, jak to wygląda, jak np. skracam spodnie i robię symetryczne obszycia. Koszmarna robota.

Lia

Kazuś, gratuluję zaradności ;]
Wygląda o niebo lepiej niż w pierwotnej wersji. Chociaż kolor dosyć ryzykowny, chyba bym się nie odważyła takiego założyć.

Furia

E tam ryzykowny, moja jest jeszcze bardziej pink i do tego ma kokardkę.

Kazuś

Wszystkie kolory są dla ludzi. Byle z sensem i bez przesady. No dobra, z odrobiną przesady może być.
W sumie moja sukienka studniówkowa miała podobny odcień... Trochę mniej różowa, trochę bardziej fioletowa, ale podobna.

Szapi

Ładnie ci to wyszło... Zazdroszczę, mi się nigdy nie chce ubrań przerabiać, nie mam do tego głowy ani ręki. Jedyne, co kiedykolwiek zrobiłam własnoręcznie, to napis na koszulce [;
Po za tym - widziałam guziczki! No chyba, że to nie były one...

A co do koloru różowego - kiedyś miałam wstręt, do niego w szczególności, a tak ogólnie to do wszystkich kolorów prócz czerni, na szczęście mi to minęło i teraz uwielbiam wszystkie kolory, a już szczególnie chodzić jak jakaś papuga, cała na kolorowo.

Furia

Niestety, są ludzie, którzy do intensywnie turkusowych spodni ubierają intensywnie turkusową bluzkę. To oczywiście tyczy się tez innych odważnych kolorów, trzeba umieć je dobierać.

Szapi

Takich błędów ja nie popełniam [;
Wiadomo, że ubranie się w jeden kolor to porażka i tak robi tylko babka od historii z mojej szkoły, która nie tylko ubrania ma fioletowe, ale i włosy.
Ale ja lubię kolory, szczególnie zielony i czerwony. Co nie znaczy, że chodzę tylko w nich, o nie!

Kazuś

A ja nie wiem czy się chwaliłam, że podczas jednej z wizyt w Krk byłam zaczepiona przez studentkę SAPU (Szkoły artystycznego projektowania ubioru) i poproszona o zapozowanie do zdjęcia, bo żeby zdobyć zaliczenie musiała zrobić zdjęcia ludziom oryginalnie ubranym.
A ubrana byłam w to:[link widoczny dla zalogowanych]
Kolory trochę przekłamane, buty i leginsy są mniej czerwone, a sukienka trochę bardziej zielona.

Szapi

Fajnie, chociaż w sumie taka sukienka jest nie w moim stylu.
A, właśnie, ciekawa sprawa, co sądzicie o legginsach? No, może to głupio zabrzmiało, ale jestem ciekawa, bo mi samej bardzo podobają się legginsy, sama noszę, za to zauważyłam, że nie podobają się one większości chłopaków. Mój brat dosłownie reaguje alergicznie, gdy mnie w nich widzi [;

Kazuś

Na początku byłam na nie. Leginsy do spódnicy, w której mogę chodzić równie dobrze i bez nich? Wciąż jestem raczej na nie. Ale do tych ultrakrótkich, bardzo chętnie leginsy założę. I jak sobie w końcu sprawię porządna tunikę, to też będę do niej nosić leginsy.
A jeśli chodzi o chłopaków, to nieskromnie Cię zapewnię, że patrzą na moje nogi czy w leginsach czy bez podobnie intensywnie, więc wątpię żeby im to jakoś bardzo szczególnie przeszkadzało.

Szapi

Też na początku byłam na nie, jak zawsze, kiedy pojawia się jakaś wielka nowa moda i nagle wszędzie widzę to samo. Teraz, kiedy to zelżało trochę, jestem na tak. Ale noszę jedynie te długie legginsy, do kostek, do kolan mniej mi się podobają.
Co do chłopaków to pewnie masz rację, większości z nich takie "drobiazgi" są w gruncie rzeczy obojętne.

Furia

Ta reklama mnie niesamowicie drażni.

Kazuś

Mnie też, mnie też!

Szapi

A mnie nie jakoś niesamowicie, normalnie, jak wszystkie reklamy. Jest pseudo zabawna, czy ja wiem, czy to gorsze od Jogobelli? No, ale znów schodzimy z tematu, ha!, i tym razem to nie moja wina.

Furia

Twoja ponieważ nie mogłam nie skomentować tej okropnej reklamy. :P

Szapi

Możemy się sprzeczać dalej, ale i tak ja mam rację [;
Po za tym zaraz dostanę ostrzeżenie albo coś i wtedy co, mam powiedzieć, że to twoja wina, bo mnie sprowokowałaś do tworzenia dalszego offtopa?

Furia

A wiesz, co jest najlepsze? Że to ja mogę Ci dać ostrzeżenie. :D
Dobra, zaraz to powywalam.

Kazuś

Nie wywalaj całkiem tylko do offtopicu przenieś!

Furia

No przecież, a to o idealnych facetach też?

Kazuś

Chyba do wątku o Mary Sue, a o reklamach można do reklam. Ile się tu różnych rzeczy nazbierało...

Szapi

Ej no, ale jak się tak wywala, to potem nie wiadomo o co chodzi. Przynajmniej mi się myli, co gdzie i jak.
Swoją drogą ja lubię offtopy i jestem po ich stronie, jak jest offtop, to jest dyskusja, a jak mamy się trzymać tematu, to bywa nudno... Po za tym pisząc o offtopie tu powyżej mojego posta, też zrobiłyście offtop, hahaha.

Btw Furia, nie mogłabyś mi tego zrobić :D

Furia

Kurczę, co za krecia robota. Idealni mężczyźni muszą poczekać na przeniesienie, bo muszę iść zrobić obiad.

Szapi, ja mam miękkie serduszko, ale bardzo poważnie podchodzę do powierzonych mi obowiązków więc gdybym musiała, to zrobiłabym to z ciężkim sercem. Mój brat twierdzi, że pod tym względem jestem bardzo niemiecka.

Szapi

Przecież idealni mężczyźni nikomu nie przeszkadzają, niech sobie będą tam gdzie są. Obiad sprawa wyższej wagi, tak myślę. Smacznego życzę.
Ależ Furia, mi chodziło o to, że nie mogłabyś dać mi ostrzeżenia za tamten offtop, bo sama go rozpoczęłaś [; Co do wywiązywania się z obowiązków - brawa się należą. Ja to bym nie chciała być modem, bo za dużo w tym minusów i tylko jeden, zasadniczy plus: moderator = kozak :D

Kazuś

A ja dostałam laptopa! Wreszcie pożegnam się z tym wielce zawodnym sprzętem:). W związku z przenosinami na nowy komputer mogę się trochę rzadziej udzielać.

Szapi

Ja mam zwykły, wolny komputer na biurku, plus laptop mamusi, którego mogę używać prawie 24/7, więc jakby był mój ;)

Byłam dzisiaj na Epoce 3, ale taka sobie, jedynka zdecydowanie lepsza, jak zresztą najczęściej w filmach z kontynuacjami...

Kazuś

A ja znowu o naciąganiu przez internet. Tym razem na smsy. Drugi raz dostaję na gg wiadomość: Kocham Cie Dla Ciebie pod adresem "uczucie [kropeczka] 2tunes [kropeczka] com ". Pamietaj zeby usunac puste miejsce przed kropką!
Poszukam poprzedniej. Poprzednia brzmiała: Wyznaję Ci miłość... [link widoczny dla zalogowanych]
Obie z nieznanych numerów.
Wiedziałam od początku, że to jakaś forma naciągania, ale szczerze mówiąc za pierwszym razem byłam tak ciekawa, że chciałam zmarnować te 1,22 zł żeby dowiedzieć się, co wymyślili. Dobrze, że sprawdziłam dokładnie cennik, bo okazuje się, że wysłanie smsa kosztuje <fanfary> 30,5 zł. Co najciekawsze okazuje się, że opcja "Wyznaj miłość" jest wiecznie nieczynna z przyczyn technicznych. Ciekawe ile osób się na to nabiera.
EDIT: Uderzyła mnie również smutna/zabawna prawda. Częściej z Infobotem rozmawiałam o miłości niż z moim eks. Tak twierdzą statystki moich rozmów na gg, po wpisaniu słowa "miłość" w wyszukiwarkę przeszukującą archiwum wyskakuje dużo rozmów z Infobotem, dużo z jedną koleżanką, kilka z moim przyjacielem, kilka z dobrym kolegą i jedna z eks. O miłości komarów. Śmiać się czy płakać?

Szapi

Raczej śmiać, w końcu to BYŁY chłopak :)
Chociaż... Ja sama nie lubię rozmów o miłości.

Kazuś

Ja też nie lubię. Ale teraz mnie to rak rozśmieszyło...
Sama unikałam tematu i gasiłam jego zapały. Jednak biorąc pod uwagę statystki to JEST śmieszne.

Szapi

Spytam, bo umieram z ciekawości... Jak wyglądają rozmowy o miłości z Infobotem? :D

Kazuś

Dokładnie tak:
14:21:47 zla_kaska (7578208)
tv polsat
14:21:43 Informacja (3217426)
13:00 Wzór
14:00 Pierwsza miłość
14:45 Świat według Kiepskich
15:15 Świat według Kiepskich
15:50 Wydarzenia
16:10 Pogoda

	Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Offtopic	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 67, 68, 69 ... 101, 102, 103 Następny
Strona 68 z 103