Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysiek
Ravenclaffczyk
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Annuminas Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:17, 29 Sty 2009 Temat postu: Ulubione szkolne przedmioty |
|
|
Tutaj możecie pisać o swoich ulubionych przedmiotach w szkole.
Moje to:
Standardowo: informatyka
I znienawidzone przez resztę klasy: Fizyka, chemia, matematyka, geografia.
Neutralne dla mnie są: Historia, j.polski, język angielski
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Niska
|
Wysłany: Czw 20:29, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ulubione przedmioty?
Kaloryfer, automat z kawą, parapet i okno.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ingrid
Straszny Forum
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z mrocznych zakątków Opolszczyzny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:31, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ulubione to biologia, chemia, fizyka, historia. Na religii najlepsze rysunki mi wychodzą.
Nieszczególnie lubię geografię i matematykę.
Mam wątpliwości do której grupy zaliczyć muzykę. Przedmiot sam w sobie lubię, ale nauczyciela nieszczególnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinnel
Straszny Forum
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:51, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Polski, angielski, historia, przyroda, informatyka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ptaszniczka
Anioł Struś
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Górna półka działu "Koszmary".
|
Wysłany: Czw 21:03, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Matematyka! Maj big law. Muzyka, informatyka, polski, chemia, fizyka. Zdarza mi się też lubić historię.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cobitorre
Kevin sam w sklepie z choinkami
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: woj. świętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:13, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Matematyka, historia, biologia i angielski :)
Nie lubię techniki ^^
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ktosza
Porn
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: somewhere over the rainbow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:13, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Polski, polski, polski. Najlepsze lekcje, jakie w życiu miałam...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szamanka
Joanna Trygulgul
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Castle Oblivion Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:26, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
WOK, angielski i historia są kochane, póki nie ma klasówki xD
Polski wielbię nawet z klasówkami ^^
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Obiektywna
Tanie Bravo
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:40, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ingrid! Ja również najlepsze bazgroły tworzę na religii.
A polski wręcz uwielbiam. Informatykę trochę mniej, ale również.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata
Tanie Bravo
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:19, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Może nie szkolne, ale moje ulubione przedmioty to: teoria kultury,
historia filmu, historia sztuki, medioznawstwo, socjologia kultury, estetyka,
historia kultury i literatura.Troche mniej podoba mi się komunikacja
kulturowa , teoria komunikacji, wybrane dziedziny teatru powszechnego i teoria literatury.
(to raczej ze względu na prowadzących zajęcia, a nie samą treść).
Właściwie to nie ma przedmiotu, który jakoś wybitnie by mi nie pasował.
( w szkole najbardziej nie lubiłam przedmiotów ścisłych i rosyjskiego):)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wampirzyca
Strashny HistoRyjek
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:08, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam chemie, fizykę i niemiecki. Nie lubię angielskiego i geografii. Reszta jest neutralna.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raven
Mafija
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:11, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Lubię matmę (chociaż nie wszystkie działy), fizykę (nawet jak nie umiem rozwiązać zadania), angielski, francuski, biologię, geografię, historię i - oczywiście - WF.
Nie cierpię języka polskiego, kultury antycznej (łacina), informatyki.
Reszta pozostaje neutralna.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Hory Bloguś
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:29, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ingrid i Obiektywna:
Religia rzeczywiście jest niezwykła, jeśli chodzi o twórczość. Myślę, że to dlatego, że raczej nie trzeba na niej słuchać monologu nauczyciela, a i aktywne uczestnictwo w lekcji nie jest konieczne.
Do moich ulubionych przedmiotów należą: polski, angielski, fizyka i biologia, czasami też matematyka i historia (w zależności od działu). Co zaskakujące przy moich pozaszkolnych zainteresowaniach, nienawidzę muzyki, za konieczność publicznego śpiewania piosenek na intelektualnym poziomie ameby.
Jeśli chodzi o kochany przez większość ludzi WF - czuję do niego trudną do wyjaśnienia, ale odwzajemnioną antypatię. Walczymy z nim na śmierć i życie, na każdej jego godzinie jedno musi polec.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lisa
Jolanta Rutowicz
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 0:19, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ulubiony jest język polski. Na religii nie rysuję, a mimo to lubię lekcje z naszą katechetką. Nie przepadam za WF-em i techniką.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idi
Cytatomiotacz
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:02, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja kocham polski. Chyba większosć osób z mojej klasy lubi ten przedmiot, bo mamy najlepszą nauczycielkę, jaka mogła nam się trafić. Poza tym ta atmosfera - mamy salę, w której są takie fajne lawki i krzesła, zupełnie inne niż wszędzie i żółte firanki, dzięki którym w sali jest ciemniej, co też nadaje jej specyficznej atmosfery. A poza tym, to nawet w podstawówce lubiłam polski.
Najbardziej ze wszystkich przedmiotów nienawidzę WF-u, poza tym nie lubię matmy (a w podstawówce naprawdę lubiłam...), no i przedmiotów, których nikt u nas nie lubi, czyli biologia i historia (ale na tej ostatniej, to się chcociaż pośmiać można).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinnel
Straszny Forum
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:25, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
U nas na polskim też jest atmosfera. Wszyscy kochają polski, chociaż nie wszyscy tak bardzo. Sam przedmiot nie jest dla mojej klasy zbyt interesujący, ale nauczycielka...cud i miód.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Hory Bloguś
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:42, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Liso! Idi! Chodźcie tutaj, to Was uściskam! Jesteście pierwszymi znanymi mi osobami, które tak jak ja nie lubią WF-u.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krzysiek
Ravenclaffczyk
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Annuminas Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:44, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też za W-Fem nie przepadam :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinnel
Straszny Forum
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:53, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Lia, ja tez nie lubię W-Fu. Mnie też wyściskasz?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Hory Bloguś
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:02, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jasne, że tak, Rinnel!
Sprawiacie, że nie czuję się już czarną owcą - po tych długich latach bólu na widok piłki i wymuszania zwolnień na rodzicach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinnel
Straszny Forum
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:42, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
*stara się, żeby wyrosła jej trzecia ręka, by mogła założyć ręce na ramiona Lii, Idi i Lisie* Victoria!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ingrid
Straszny Forum
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z mrocznych zakątków Opolszczyzny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:50, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Będzie w tym coś dziwnego, jak powiem, że też nie lubię W-Fu? Nie napisałam, bo po prostu zapomniałam ;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Hory Bloguś
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:02, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ingrid napisał: | Będzie w tym coś dziwnego, jak powiem, że też nie lubię W-Fu? Nie napisałam, bo po prostu zapomniałam ;) |
Nie, nie będzie.
Nagle grono osób do wyściskania zrobiło się takie duże...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ktosza
Porn
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: somewhere over the rainbow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:22, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Lia napisał: | Liso! Idi! Chodźcie tutaj, to Was uściskam! Jesteście pierwszymi znanymi mi osobami, które tak jak ja nie lubią WF-u. |
Możesz mnie wpisać na listę :> Nienawidzę WF-u od pierwszego wejrzenia, całym sercem, i nie umiem nawet prosto zaserwować ;>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinnel
Straszny Forum
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:40, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ktosza! Daj grosika na czwartą rękę. Ja też nie umiem prosto zaserwować. Ja nawet krzywo nie umiem zaserwować!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Hory Bloguś
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:16, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Rinnel napisał: | Ja też nie umiem prosto zaserwować. Ja nawet krzywo nie umiem zaserwować! |
Nie dość, że serwować nie umiem, to nie umiem też rzucać, odbijać, kopać i kozłować. O tak skomplikowanej czynności, jaką jest utrzymanie piłki w rękach dłużej niż 30 sekund, nawet nie wspominając.
Dawniej było lepiej. Rzucanka w podstawówce była akurat na moim poziomie. Nie było żadnych zasad i nie grało się na punkty.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Furia
Trzecia ręka
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z uOsiedla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:41, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie potrafiłam serwować sposobem górnym, ale nie przeszkadzało mi to w graniu. W szkole średniej też miałam etap nielubienia w-f-u i nawet próbowałam się od niego wymigiwać, ale nic to nie dało. Zmieniłam taktykę, zaczęłam się angażować, oczywiście nic mi nie wychodziło tak, jak miało, ale się starałam, nawet zaczęłam czerpać ze sportu przyjemność.
Poza tym, jeżeli planujecie kontynuowanie nauki, to przygotujcie się na zajęcia z wychowania fizycznego na studiach (na moim kierunku tylko przez dwa semestry). Akurat na mojej uczelni wygląda to bardzo fajnie, bo rodzaj zajęć i ich porę można sobie samemu wybrać, a wybór jest dość duży.
Moim zdaniem na odbiór przedmiotów szkolnych w bardzo wyraźny sposób rzutują ich prowadzący. Na studiach lubię wszystkie zajęcia, które są rzetelnie prowadzone. Wystarczyło, że z historii literatury zmienił się prowadzący i zajęcia straciły swój urok, chociaż zakres materiału się nie zmienił. Są jednak wyjątki. Pomimo świetnej prowadzącej nigdy nie polubię łaciny, historii języka, a na myśl o teorii literatury mam dreszcze.
W szkole średniej bardzo lubiłam wszystkie przedmioty zawodowe (uwielbiałam siedzieć w laboratorium), język angielski, dzięki wspaniałej nauczycielce, która w rok przygotowała mnie do matury, resztę zależnie od nauczyciela. Przeważnie po zmianie nauczyciela, zmieniałam nastawienie do danego przedmiotu.
Lia napisał: | nie umiem też rzucać, odbijać, kopać i kozłować |
Lia, może warto wybrać się do jakiegoś specjalisty. Nie żartuję, to mogą być jakieś zaburzenia czegoś tam.
Ostatnio zmieniony przez Furia dnia Sob 18:46, 31 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Hory Bloguś
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:36, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Furia napisał: | Lia, może warto wybrać się do jakiegoś specjalisty. Nie żartuję, to mogą być jakieś zaburzenia czegoś tam. |
Moje nieskoordynowanie ruchowe objawia się tylko w niektórych sportach, zwykle zespołowych, więc raczej mało możliwe - chyba, że to jakieś złożone zaburzenie (pseudopląsawica afektywna szkolna?). Wydaje mi się, że jest związane z byciem zmuszaną do robienia czegoś, na co nie mam najmniejszej ochoty. I z konkurowaniem z innymi, czego nie cierpię.
Chyba jedyna dyscyplina, którą kocham i w której jestem dobra, to badminton - pewnie dlatego, że nigdy nie ma go na WF-ie i nie zdążyłam się do niego zniechęcić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinnel
Straszny Forum
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:09, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Lia, my chyba jakieś bliźniacze umysły mamy. Też kocham badmintona.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Furia
Trzecia ręka
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z uOsiedla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:09, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Lia napisał: | I z konkurowaniem z innymi, czego nie cierpię. |
Ja też tego nie cierpię, szczególnie prymitywnej samczej rywalizacji. Kiedy miałam wychowanie fizyczne na pierwszym roku, przyjechał do nas jakiś facet z Gdańska (miał wąsa i dres co od razu wzbudziło moje wątpliwości), który robił badania sprawności fizycznej wśród młodzieży. Miałyśmy zajęcia z koszykówki na sali gimnastycznej, a na sali obok chłopcy mieli siatkówkę. Wąsacz zaprosił ich do nas i podzielił na grupy, które miały wykonywać ćwiczenia w systemie rotacyjnym. Jak Ci chłopcy się spinali, aż żal było patrzeć. Rywalizacja to mało powiedziane, oni wypruwali sobie flaki, żeby tylko być lepszym od kolegi. Wąsacz był zadowolony z chłopaków, z nas nie, ciągle próbował nas zmobilizować, jakimiś okrzykami i innymi tego typu "pokaż jej, że jesteś lepsza". Miał pecha, bo trafił na same intelektualistki, które robiły wszystko, żeby się nie spocić. Co to za różnica czy robię 30 czy 20 brzuszków w minutę ;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|