Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beatrycze
Trzeci bliźniak Kaulitz
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:19, 07 Mar 2009 Temat postu: Harry Potter |
|
|
Co sądzicie o serii z Heniem Garncarzem w roli głównej?
Było o "Zmierzchu", czas na "Harry'ego"
^^
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Niska
|
Wysłany: Sob 18:42, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Lubię. Ostatnio słuchałam wersji audio po angielsku. Lektor cud, miód i orzeszki. A wracając do samej treści. Początek pierwszej części jest troszkę zbyt tajemniczy i raczej ciężkawy moim zdaniem. Cały cykl oceniam na plus głównie za to, że Harry jest w sumie normalnym nastolatkiem i ma całkiem zwyczajne problemy. Kocham rozważania o tym dlaczego dziewczyny chodzą stadami i podobne. Bohater jest, owszem, trochę ponadprzeciętny, ale na szczęście nie jest podręcznikową Marry Sue. Styl Rowling może nie jest powalający, ale jest równy, nie zgrzyta, w efekcie całkiem przyjemny. To, że Harry jest czarodziejem dla mnie jest mało ważne i wydaje mi się, że nie w tym tkwi fenomen popularności tej książki.
Ale siódmą część uważam za porażkę na całej linii. Klimatu poprzednich Potterów niet, Hogwartu niet, problemów zwykłego nastolatka też prawie niet. Ginie Hedwiga (prawie się popłakałam jak to czytałam), a całość przekombinowana. Mocno przekombinowana. Jak dla mnie cykl kończy się na szóstej części.
Chciałam zauważyć, że polskie tłumaczenie jest bardzo wierne i bardzo dobre. Jak wspominałam zapoznałam się z oryginałem i są miejsca, gdzie na polski się nie dało i sytuacja traci trochę z komizmu. W czwartej części McGonagall mówi: "Bal Bożonarodzeniowy jest oczywiście okazją... żeby sobie pozwolić na... ee... trochę luzu" (s. 404), a potem tak troszkę ni z gruszki ni z pietruszki w myślach Harry'ego pojawia się porównanie zachowania McGonagall do jej koka. W oryginale McGonagall po prostu używa idiomu, który, o ile pamiętam, w dosłownym tłumaczeniu oznacza rozpuszczenie włosów czy coś w tym stylu. Ale takich rozbieżności jest naprawdę niewiele.
Teraz w ramach uczenia się francuskiego chciałam posłuchać wersji audio francuskiej, ale nie udało mi się dotrzeć do niej. Za to dowiedziałam się, że tłumacza fantazja poniosła i francuski tytuł pierwszej części brzmi "Harry Potter à l'école des sorciers" - Harry Potter w szkole czarodziejów. A Hogwart nazywa się Poudlard. Ta...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ptaszniczka
Anioł Struś
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Górna półka działu "Koszmary".
|
Wysłany: Sob 19:34, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Sagi nie kocham. Pierwsze pięć części ma swoje miejsce głęboko w moim serduszku, szóstej poszukują w odmętach mego umysłu szare komórki, bo nic z niej nie pamiętam, siódma za to leży sobie wygodnie w szufladce z napisem z deka niecenzuralnym, dlatego przytaczać nie będę. Jest tam zdaje się coś o totalnej pomyłce, tylko bez użycia tych dwóch słów.
Ot i tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ingrid
Straszny Forum
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z mrocznych zakątków Opolszczyzny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:12, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Książki z Henrykiem w roli głównej lubię, jednak troszeczkę mi się już znudziły. Bo ileż można o tym samym. Od piątej części błagałam Voldy'ego, żeby dał się w końcu pokonać i żeby się to wszystko skończyło.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Niska
|
Wysłany: Sob 20:37, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bo Harry zdecydowanie powinien zginąć przynajmniej w siódmym tomie. Byłoby to smutne, ale przynajmniej choć troszkę uratowało ten tom.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ktosza
Porn
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: somewhere over the rainbow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:56, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Oj, nie uratowałoby. Ten tom uratowałaby tylko dłuższa praca nad nim, a nie wydanie go jak najszybciej. Mam wrażenie, że Rowling chciała po prostu błyskawicznie porozwiązywać różne wątki, wszystkie na raz. Wyszło nienaturalnie, dziwnie i średnio ciekawie.
I ten epilog! Matko Boska!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Niska
|
Wysłany: Sob 22:12, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ktosza może nie całkiem, ale poprawiłoby. Takie dobre wrażenie na koniec po tych potknięciach. Wściekła na nią byłam, że go nie zabiła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ingrid
Straszny Forum
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z mrocznych zakątków Opolszczyzny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:27, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Przez kilka sekund myślałam, że Voldy go zabił. Ale Henryk jak typowa Mary Sue jakimś cudem przeżył (dotąd nie wiem jak tego dokonał).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Hory Bloguś
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:46, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Książki o Henryku nie są złe, chociaż do moich ulubionych też nie należą. Sam pomysł jest dobry, ale główny bohater zaczął być wkurzający gdzieś po trzeciej części - to trochę Edziowy typ męczennika, nawiedzony wybraniec i wieczna ofiara.
Dodatkowo fabuła jest dosyć powtarzalna (może z wyjątkiem nieszczęsnej 7 części): wielki spisek czy nowy wróg w Hogwarcie, blisko końca walka z Voldkiem i pogadanka z Czarodziejem Dyrektorem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
a ja taka nieuczesana?
Bosky Drako
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: dolina Muminków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:48, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja przyznam szczerze, ze juz prawie nic nie pamietam z Harry'ego. Moze niedlugo sobie odswieze, ale na dzien dzisiejszy powiem tylko, ze bardzo lubilam, z tego co pamietam, haha ^^
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Niska
|
Wysłany: Sob 22:51, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Lia napisał: | Dodatkowo fabuła jest dosyć powtarzalna (może z wyjątkiem nieszczęsnej 7 części): wielki spisek czy nowy wróg w Hogwarcie, blisko końca walka z Voldkiem i pogadanka z Czarodziejem Dyrektorem. |
Tak, tu masz rację. I jeszcze trzeba dodać, że w każdym tomie Harry podejrzewa Snape'a. Ale w sumie to, co przeżywa nie jest już takie powtarzalne. Tęsknota za rodzicami przed magicznym zwierciadłem, zakochania, różne, całkiem normalne dylematy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raven
Mafija
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:55, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ptaszniczka napisał: | Pierwsze pięć części ma swoje miejsce głęboko w moim serduszku, szóstej poszukują w odmętach mego umysłu szare komórki, bo nic z niej nie pamiętam, siódma za to leży sobie wygodnie w szufladce z napisem z deka niecenzuralnym, dlatego przytaczać nie będę. |
Mam to samo. Do piątej części - git, szósta to "zeźlenie" Snape'a na siłę i Harry bardziej przypomina Mary Sue.
Siódma zapowiadała się ciekawie, ale... Przewidziałam zamach stanu w Ministerstwie już w okolicach czwartej części. Naprawdę. Poza tym w połowie książki wychodzi na to, że dwie trzecie roboty ktoś zrobił za niego. A sceny z Ronem mówiącym po wężowemu, powrocie Percy'ego i ostatecznej z ostatnich walk w momencie wschodu słońca mnie przerosły.
I STANOWCZO JESTEM PRZECIWNA ZWIĄZKOWI HARRY'EGO Z GINNY!!!
Ona jest beznadziejna.
Cytat: |
Za to dowiedziałam się, że tłumacza fantazja poniosła i francuski tytuł pierwszej części brzmi "Harry Potter à l'école des sorciers" - Harry Potter w szkole czarodziejów. A Hogwart nazywa się Poudlard. |
Bo Francuzi to tak nadęty naród, że wszystko muszą mieć przetłumaczone na swój język.
Ostatnio zmieniony przez Raven dnia Nie 0:56, 08 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szamanka
Joanna Trygulgul
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Castle Oblivion Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:54, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
a ja taka nieuczesana? napisał: | Ja przyznam szczerze, ze juz prawie nic nie pamietam z Harry'ego. Moze niedlugo sobie odswieze, ale na dzien dzisiejszy powiem tylko, ze bardzo lubilam, z tego co pamietam, haha ^^ |
Przyznam się, że ja w sumie też xD
Przestałam gloryfikować tę serię jeszcze w połowie gimnazjum, więc ostatniej części nie przeczytałam. Zwyczajnie mi się nie chciało, z resztą spoilery leciały ze wszystkich stron...
Ale od dawna już sobie obiecuję, że w końcu znajdę czas, żeby sobie przypomnieć całość i przeczytać końcówkę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjanna
Cholernie Dramatyczny Neseser
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z kapusty. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:57, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie w szkole można sobie było wybrać te książki na lekturę uzupełniającą, ale pani stwierdziła że ma dość ludzi bazujących na filmie i wykreśliła pozycje z listy. Bo prawda jest taka, że ktoś myśli że zna serię jedynie na podstawie nakręconych gniotów.
Miałam siódma część w ręku dzień po premierze, nie zachwyciła mnie. Jedynie kilka absurdalnych szczegółów, na przykład pożegnanie kuzyna albo przemiana Stworka w stworzonko kochające swojego pana. Wtedy zwykle rzucałam książką i robiłam sobie przerwę. A to, jak Henio mądrował się na końcu spowodowało wybuch śmiechu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Poczochraniec
Komciopożeracz
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:14, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ogólnie Pottera lubię. Najbardziej chyba pierwszą, trzecią i piątą część.
W siódmej dobiła mnie sytuacja po"śmierci" Henryka - ta na dworcu, kiedy to
urządził sobie pogawędkę z dyrektorem. Czytałam trzy razy zanim cokolwiek zrozumiałam.
Epilog to totalna porażka. Myślę, że lepiej było zakończyć wszystko na ostatnim rozdziale i nie wpychać na siłę "szczęśliwej rodzinki". Albus Severus? No błagam!
Nie mogę przeboleć śmierci Szalonookiego, Severusa i Freda. Nie, nie, nie!
I jeszcze Zgredka.
Harry powinien zginąć, a Ginny z rozpaczy rzucić się w morz z klifu przy "Muszelce". I byłoby pięknie.
Wie ktoś może, co oni potem zrobili z ciałem Voldemorta?
Przynajmniej Albus przestał być w końcu miłym, mądrym staruszkiem bez wad.
Ostatnio zmieniony przez Poczochraniec dnia Nie 12:16, 08 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Hory Bloguś
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:20, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Hej, spójrzcie na to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Prawie umarłam, jak to zobaczyłam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjanna
Cholernie Dramatyczny Neseser
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z kapusty. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:45, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Genialne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rinnel
Straszny Forum
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:12, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ha! Haha xD Świetne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna Kijana
Japończyk
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:25, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Od Pottera zaczęły się moje przygody z książkami. Dzięki tej serii zainteresowałam się literaturą. Zgadzam sie, że jej styl nie powala, ale pomysł na książkę jest świetny, co rekompensuje mi brak geniuszu w dobieraniu odpowiednich słów.
Uważam jednak, że już w "Księciu Półkrwi" Rowling zaczęła się gubić w swojej historii. Stać by ją było na więcej. "Insygnia śmierci" są już całkiem wymęczone.
A co do filmiku o tykaniu: powalające.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjanna
Cholernie Dramatyczny Neseser
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z kapusty. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:31, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Gdzieś chyba kiedyś przeczytałam, że Rowling Harrego pisała będąc świeżo w żałobie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ptaszniczka
Anioł Struś
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Górna półka działu "Koszmary".
|
Wysłany: Nie 14:50, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Lia napisał: | Hej, spójrzcie na to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Prawie umarłam, jak to zobaczyłam. |
Ojeeej!
Widziałam to jakieś dwa lata temu i od tego czasu uparcie szukam xD Dzięki ci!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Hory Bloguś
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:59, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ptaszniczka napisał: | Ojeeej!
Widziałam to jakieś dwa lata temu i od tego czasu uparcie szukam xD Dzięki ci! |
Nie ma za co, Móminoptaś. ^^
Reszta jest na [link widoczny dla zalogowanych].
|
|
Powrót do góry |
|
 |
undeadlily
Wszy fotek
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cmentarz Rakowicki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:19, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Z pierwszymi trzema częściami sagi (?) zapoznałam się jeszcze w podstawówce. Bardzo mi się spodobały i nie mogłam się doczekać kolejnych części. Bezkrytycznie przyjmowałam, to co Rowling stworzyła. Dopiero przy szóstej części stwierdziłam, że kobieta przekombinowała, a siódmej w ogóle nie czytałam i nie mam zamiaru.
Jednak świat przedstawiony w tej sadze tak bardzo mi się spodobał, że stworzyłam kilka opek o wnuczkach Voldzia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
a ja taka nieuczesana?
Bosky Drako
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: dolina Muminków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:53, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
E, lepsze są córki Voldzia! Nie znasz się na najnowszych trądach ;c
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjanna
Cholernie Dramatyczny Neseser
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z kapusty. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:19, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wnuczki? Bułeee!
A jakie są najnowsze trądy?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ghost Rider
Argus Filch
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:26, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Lucjanna napisał: | A jakie są najnowsze trądy? |
O ile dobrze się orientuję, w tej chwili kÓl jest zrobić z Harry'ego/Hermiony/Dumbledore'a zupełnego zÓa i mHroku (syn Szatana, Antychryst, ciotka Joli Rutowicz - nie ważna, byle by było mhrocznie), doprowadzić do tego, że przejdą na Złą Stronę Mocy, zeswatać z Draco/Voldkiem/Marysueistyczną Śmierciożerczynią i razem rozwalić świat...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjanna
Cholernie Dramatyczny Neseser
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z kapusty. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:32, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Genialne. Niech coś takiego sfilmują.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tesska
Tanie Bravo
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrzosowisko
|
Wysłany: Czw 22:18, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Mam sentyment do serii, choć ani nie zakochałam się dzięki niej w czytaniu (stara już byłam, dwanaście lat na karku ;p), ani nie był to wielki przełom. Podobają mi się w niej głównie aluzje mitologiczne i dowcipy sytuacyjne. Mam alergię na opis wielkiej miłości do Cho Chang. Nie mam takiej alergii na siódmy tom, co Wy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|